Malta od dziś przez pół roku będzie kierować pracami Unii Europejskiej. Pałeczkę przejęła od Słowacji, której nie udało się doprowadzić do zbliżenia stanowisk między krajami członkowskimi w sprawie walki z kryzysem migracyjnym.
Problem napływu uciekinierów z Afryki i Bliskiego Wschodu do Europy wydaje się jedną z najważniejszych spraw do rozwiązania. Wprawdzie dzięki porozumieniu z Turcją fala migracyjna osłabła, ale porozumienie jest kruche, a Unia nie uzgodniła jak radzić sobie z kryzysem migracyjnym. Malta, kraj południa Europy, do tej pory forsowała pomysł automatycznego podziału uchodźców między unijne państwa i ma inne interesy niż kraje Grupy Wyszehradzkiej.
Problem migracyjny to jednak nie jedyne wyzwanie. „Brexit też będzie gorącym tematem w tym półroczu, bo Londyn i Bruksela rozpoczną negocjacje” – powiedział Polskiemu Radiu ekspert brukselskiego Centrum Polityki Europejskiej Janis Emanuilidis. Premier Theresa May ma wiosną przedstawić oficjalny wniosek o woli wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Malta będzie również odpowiedzialna za negocjacje w sprawie obsady stanowiska szefa Rady Europejskiej. Kadencja Donalda Tuska kończy się w połowie roku. Jest możliwość jej przedłużenia.
IAR/Beata Płomecka, Fot. Twitter.com