Setki kibiców wyszły na ulice Bostonu, aby świętować sukces New England Patriots w Super Bowl. Finał ligi NFL, w którym Patrioci grali z Atlanta Falcons, zakończył się wynikiem 34-28.
Zespół z Foxborough przegrywał już 25 punktami, ale zdołał odrobić straty i doprowadzić do pierwszej w historii Super Bowl dogrywki, rozgrywanej na zasadzie nagłej śmierci. W niej decydujące przyłożenie zdobył James White, prowadząc Patriotów do historycznego zwycięstwa.
W oddalonym ponad trzydzieści mil od Foxborough Bostonie, gdzie w przeszłości znajdowała się siedziba klubu, kibice zebrali się w niedzielę wieczorem i poniedziałek rano w Boston Common, parku w centrum miasta. Tańczyli, śpiewali i skandowali nazwisko Toma Brady’ego, który zdobył nagrodę MVP dla najlepszego zawodnika meczu.
Nad bezpieczeństwem w parku czuwali mundurowi, ale ich interwencje nie były potrzebne. Po kilku godzinach departament policji podziękował kibicom na Twitterze za to, że „zachowywali się jak mistrzowie”.
Burmistrz Bostonu Marty Walsh z kolei użył portalu społecznościowego, aby pogratulować Patriotom sukcesu. Zapowiedział też wielką paradę z udziałem zespołu, która ma się odbyć we wtorek.
(jj), Fot. Ndesłane