Turysta utknął pod ważącym między 6 tys. a 10 tys. funtów głazem w kalifornijskich górach Inyo na prawie siedem godzin! Po intensywnej operacji miejscowych służb mężczyznę udało się uratować.
Jak informuje w komunikacie prasowym Inyo County Search and Rescue – niewymieniony z nazwiska turysta został znaleziony we wtorek po południu na krótkim paśmie górskim, położonym na wschód od Sierra Nevada we wschodniej Kalifornii, w „wielkim bólu z lewą nogą przygniecioną dużym głazem na stromym zboczu”.
Mężczyznę odnaleziono po sporej akcji poszukiwawczej, w której uczestniczył m.in. śmigłowiec ratowniczy.
„Korzystając z systemu lin, kół pasowych i dźwigni, zespół SAR był w stanie przesunąć głaz na tyle, aby uwolnić turystę oraz ocenić i ustabilizować jego obrażenia” – przekazało Inyo County Search and Rescue.
Ze względu na poważne obrażenia i trudny teren mężczyzna został przetransportowany do szpitala we Fresno śmigłowcem marynarki wojennej.
„W pobliżu lokalizacji nie było odpowiednich stref lądowania dla helikopterów, więc medyk US Navy spuścił się z helikoptera na miejsce zdarzenia, a potem ranny turysta i medyk zostali wciągnięci do z powrotem do śmigłowca i po północy polecieli do Fresno na leczenie” – podano w komunikacie.
Red. JŁ
(Źródło: USA Today)