W Gdyni, w ramach 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, pokazany został najnowszy film Joanny Kos-Krauze i zmarłego 3 lata temu Krzysztofa Krauze „Ptaki śpiewają w Kigali”, który ukazuje tragedię ludobójstwa w Rwandzie. Jest to opowieść polskiej ornitolog, która ratuje młodą Rwandyjkę z ludobójstwa oraz o próbie wyjścia z traumy, jakiej doświadczyły w 1994 roku podczas rzezi Tutsi dokonywanej przez Hutu.
Joanna Kos-Krauze mówiła po pokazie, że czuła się w obowiązku ukazać tragedię, jaką jest ludobójstwo. Reżyserka tłumaczyła, że my jako Polacy mamy nie tylko prawo ale wręcz obowiązek w każdym pokoleniu przypominać czym jest ludobójstwo, ponieważ to u nas zdarzył się Holocaust (Holocaust to „dzieło” hitlerowskich Niemiec, w dużej mierze zbrodnia ta działa się w obozach niemieckich zlokalizowanych głównie w Polsce oraz w Niemczech – dopisek redakcji Wiadomosci.com).
Joanna Kos-Krauze dodała, że ludobójstwo może zdarzyć się wszędzie, „do takich tragedii dochodziło, dochodzi i będzie dochodzić, w tym sensie jest to film o mrocznej stronie człowieka i mamy obowiązek pytać o źródła przemocy”.
Joanna Kos-Krauze dodała, że chciała też pokazać jak potworne skutki ma doświadczenie ludobójstwa, a jej film jest swoistą przestrogą.
W rolę głównej bohaterki, uratowanej z ludobójstwa dziewczyny, wcieliła się Rwandyjka Eliane Umuhire. Aktorka podkreślała, że film ten jest niezwykle ważny dla Rwandyjczyków. Jak wyjaśnia, przeżyła ludobójstwo, ale w tym filmie chciał pokazać nie własne doświadczenia, ale doświadczenia całego narodu, który to ludobójstwo przeżył i również siłę tego narodu, który po tym ludobójstwie się podniósł. „Ten film – podkreślała aktorka – to także hołd dla mieszkańców Rwandy”.
Film „Ptaki śpiewają w Kigali” walczy o Grand Prix festiwalu czyli o Złote Lwy. W sumie w Konkursie Głównym startuje 17 filmów. Laureatów poznamy w sobotę wieczorem.
Festiwal zakończy się 23 września. Patronat medialny nad wydarzeniem objęła Radiowa Jedynka i Program Trzeci Polskiego Radia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Witold Banach/dyd