18.6 C
Chicago
czwartek, 2 maja, 2024

Euro Ice Hockey Challenge. Dziś mecz Polska-Włochy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W czwartek o godzinie 19.30 reprezentacja Polski w hokeju na lodzie zagra z Włochami w pierwszym meczu na turnieju EIHF w Katowicach.

Impreza potrwa do niedzieli, a w kolejnych dniach biało-czerwoni zmierzą się z Kazachstanem i Francją. To ważny sprawdzian kadry, która przygotowuje się do przyszłorocznych mistrzostw świata Dywizji 1A.
Z prezesem Polskiego Związku Hokeja na Lodzie Dawidem Chwałką rozmawia Tomasz Kowalczyk.

Tomasz Kowalczyk: Podczas turnieju Euro Ice Hockey Challenge zagramy z silnymi rywalami, czyli przed nami ważny element przygotowań do przyszłorocznych mistrzostw świata?
Dawid Chwałka: Mnie po pierwsze cieszy to, że Polska dostaje nie tylko organizację mistrzostw świata, ale także organizację takich turniejów. Przypomnijmy, że pierwszy odbył się w lutym tego roku w Toruniu, następne dwa w listopadzie i teraz w grudniu w Katowicach. Po tym grudniowym „Challengu” oczekujemy mocnego sprawdzianu naszej drużyny, ponieważ ona będzie mocno przebudowana, część zawodników przygotowuje się do Pucharu Kontynentalnego i nie wystąpi w Katowicach, a z drugiej strony przyjeżdża Kazachstan, drużyna która dostała się do Elity podczas ostatnich mistrzostw świata w Krakowie. Przyjeżdża więc drużyna w najsilniejszym składzie, naszpikowana zawodnikami grającymi w lidze KHL. Przyjeżdża też bardzo mocno obsadzona reprezentacja Francji, która od lat gra w Elicie, no i oczywiście nasz bezpośredni rywal na mistrzostwach świata w Katowicach, czyli reprezentacja Włoch. Oczekujemy sprawdzianu taktycznego naszej drużyny i sprawdzenia też pewnych nowych wariantów ustawienia tej drużyny.

T.K.: Plany na Nowy Rok są takie, żeby reprezentacja Polski wkraczała w nową rzeczywistość, jako lepsza drużyna. Pomogą jej w tym dwaj naturalizowani gracze Michael Danton i Michael Cichy?
D.CH.: Nowy strumień zawodników polskiego pochodzenia z Kanady i ze Stanów Zjednoczonych jest bardzo dobrym prognostykiem ze względu na to, że zawsze wprowadzą nowy duch i jakość w polskim hokeju. Oczywiście polska reprezentacja nie będzie opierać budowy, czy odbudowy hokejowej kadry na takich zawodnikach, ale większość reprezentacji korzysta z takich graczy, jak np. federacja włoska czy węgierska i my też nie zostajemy w tyle. Pamiętajmy, że nie są to tzw. „farbowane lisy” tylko zawodnicy, którzy mają polskie korzenie.

T.K.: A jak wyglądają przygotowania do kwietniowych mistrzostw świata?
D.CH.: Polski Związek Hokeja na Lodzie jest w cyklu ciągłym przygotowywania mistrzostw świata, w tym roku przygotowaliśmy mistrzostwa świata grupy 1A w Krakowie po czym naturalnie przeszliśmy do organizacji mistrzostw 2016 w Katowicach. Doświadczenie, które zdobyliśmy w Krakowie jest bezcenne dlatego pewne rzeczy logistycznie dzieją się już szybciej, znacznie szybciej została rozpoczęta sprzedaż biletów na mistrzostwa świata w Katowicach, która już trwa. Jesteśmy po wizycie przedstawicieli światowej federacji, mamy odpowiednie wytyczne i będziemy je realizować.

T.K.: Jakie są oczekiwania jeżeli chodzi o sprzedaż biletów? Pamiętamy że podczas mistrzostw świata w Krakowie były z tym problemy szczególnie na początku turnieju…
D.CH.: Będziemy zadowoleni gdyby na wszystkich meczach, nie tylko Polaków byłby komplet widzów. Biorąc pod uwagę występ takich krajów ja Japonia i Korea Południowa nie jest to możliwe ze względu na dużo odległość, którą musieliby pokonać kibice stamtąd, ale jesteśmy niemal pewni, że na meczach Polski będzie komplet. Widzimy to po dynamizmie sprzedaży biletów. Mistrzostwa w Krakowie, były rozgrywane w innych dniach tygodnia, w Katowicach zaczynamy w sobotę a następny mecz jest w niedzielę, a w Krakowie zaczęliśmy w niedzielę i to ostatni mecz o godz. 20:00, a następny mecz był dopiero w poniedziałek o godz. 20:00 i to był trochę nieszczęśliwy układ. Później ta frekwencja rosła aż doszło do sytuacji, kiedy mieliśmy nadkomplet w Krakowie, zainteresowanych meczem było więcej niż przewidzianych miejsc. Była spora grupa kibiców, która się ostatecznie na Arenę nie dostała co pokazało, że w Polsce jest zapotrzebowanie na hokej na wysokim poziomie.

Naczelna Redakcja Sportowa PR/ ROZMOWA IAR/ T. Kowalczyk/ mg

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520