W Brukseli dziś otwarcie wystawy poświęconej zmarłemu przed dwudziestoma laty Krzysztofowi Kieślowskiemu. Ekspozycję zorganizowało Przedstawicielstwo Polski przy Unii Europejskiej we współpracy z biurem regionalnym Dolnego Śląska.
Na wystawie jest ponad trzydzieści fotografii z różnych okresów życia Krzysztofa Kieślowskiego, z planów filmowych, dołączone są również fragmenty jego wypowiedzi na temat życia i sztuki.
„Staraliśmy się przede wszystkim pokazać Kieślowskiego w całej swojej złożoności. Jakim był człowiekiem. To co jest uderzające w tych zdjęciach, to jego twarz, oczy i wzrok” – mówi Ewa Haczyk z Przedstawicielstwa Polski przy Unii Europejskiej.
„Kieślowski jest ważny. O Kieślowskim trzeba pamiętać i przypominać w sercu Europy, w Brukseli. On pokazuje swoimi filmami, że barbarzyństwo może pokonać humanizm” – dodała Ewa Haczyk.
Zdjęcia zaprezentowane na wystawie pochodzą z prywatnego archiwum Marii Kieślowskiej, oraz ze zbiorów Fundacji w Sokołowsku na Dolnym Śląsku. Po raz kolejny w Belgii przypomniano o Krzysztofie Kieślowskim. Miesiąc temu filmy polskiego reżysera pokazywane były na festiwalach w Brukseli i Antwerpii.
IAR/Beata Płomecka/Bruksela/kry