Do przynajmniej jednej eksplozji doszło w sobotę wieczorem w Stambule – donoszą światowe media. Po meczu obok stadionu Besiktasu eksplodował ładunek wybuchowy.
BBC podaje – powołując się na świadków i tureckie media – że mogło dojść do ataku na oddziały prewencji policji po meczu miejscowego klubu Besitkas. Mówi się też o kilkudziesięciu osobach rannych. Niektóre media donoszą o słupie dymu unoszącym się nad miastem.
Strona internetowa „Jerusalem Post” donosi o co najmniej 20 rannych osobach.
Eksplozja natychmiast obudziła podejrzenia o zamach terrorystyczny. W lipcu doszło w Turcji do nieudanego puczu wojskowego, po którym rząd Recepa Erdogana zaostrzył kurs wobec opozycji i politycznych przeciwników.
Wojciech Rogacin AIP, Fot. Twitter.com