11.4 C
Chicago
czwartek, 16 maja, 2024

Czarnek: Wszędzie, gdzie to możliwe, będziemy utrzymywać naukę stacjonarną

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Wszędzie, gdzie to możliwe, będziemy utrzymywać naukę stacjonarną; wszystko będzie zależało od wydolności służby zdrowia – powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Poinformował, że w poniedziałek wieczorem odbędzie się spotkanie Rady Konsultacyjnej do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji.

W poniedziałek w RMF FM szef resortu zdrowia pytany był, czy szkoły przejdą w tryb zdalny nauki, w związku z piątą falą koronawirusa.

 

„Rząd nie chciałby wprowadzić w całym kraju zdalnej edukacji biorąc pod uwagę, że 7 województw jest dziś na feriach zimowych, a tylko w 9 województwach odbywa się nauka. Natomiast docierają do nas sygnały, zwłaszcza z większych miast, takich jak Warszawa, gdzie coraz więcej szkół dotyka koronawirus i przechodzi na naukę zdalną w poszczególnych klasach bądź w szkołach” – powiedział minister Czarnek.

 

Poinformował, że w poniedziałek wieczorem o godz. 19.45 spotka się z Głównym Inspektorem Sanitarnym, ministrem Krzysztofem Saczką i minister Marzeną Machałek, która stoi na czele Rady Konsultacyjnej do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji. „Będziemy debatować na temat tego, czy w ogóle szkoły przejdą na naukę zdalną, a jeśli tak, to w których miejscach ją wprowadzać” – wyjaśnił minister Czarnek.

 

Podkreślił, że „strategią rządu jest utrzymanie nauki stacjonarnej, bo działa system, który wyłącza stacjonarną tam, gdzie są ogniska zakaźne”. „Wszędzie, gdzie to możliwe, będziemy utrzymywać naukę stacjonarną” – zaznaczył.

 

Wyjaśnił, że w przypadku przechodzenia na naukę zdalną wszystko będzie zależało od wydolności służby zdrowia. „Ona w tym momencie jest wydolna, więc nie ma w tym aspekcie powodów, żeby przechodzić na naukę zdalną” – oświadczył szef MEiN.

 

Pytany o to, co ministerstwo planuje zrobić po feriach, przyznał, że jest kilka wariantów, w tym także możliwość testowania. Przypomniał, że w ubiegłym roku nauczyciele klas I-III przed powrotem po feriach do szkoły byli testowani.

 

Zaznaczył, że „dopóki są wolne łóżka covidowe, dopóki służba zdrowia daje radę z COVID-19, dopóty nie ma potrzeby przerywania transmisji koronawirusa na poziomie okołoszkolnym, która – jak ocenił – nie jest większa niż w innych miejscach, albo niewiele większa niż w innych miejscach”.

 

Przyznał, że jednym z wariantów jest przejście na naukę zdalną największych miast, bo tam transmisja jest największa.

 

Ministerstwo Edukacji i Nauki poinformowało, że w poniedziałek w trybie stacjonarnym w całym kraju funkcjonowało 93,1 proc. przedszkoli i placówek wychowania przedszkolnego oraz 70 proc. szkół podstawowych i 79,5 proc. szkół ponadpodstawowych w 9 województwach. (PAP)

 

Autor: Magdalena Gronek

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520