6.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

CBA weszło do Kulczyk Holding i Ciechu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

– Dziś agenci CBA weszli do siedzib Kulczyk Holding S.A., CIECH S.A. oraz do byłego prezesa i byłego wiceprezesa CIECH S.A. Nie było zatrzymań osób – informuje na swojej stronie CBA.

 

Funkcjonariusze CBA na polecenie Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej weszli do siedzib Kulczyk Holding S.A., CIECH S.A. oraz do byłego prezesa i byłego wiceprezesa CIECH S.A. W wyniku przeszukania zabezpieczono dokumenty i dane komputerowe. Czynności u b. prezesa zakończyły się – na żądanie zostały wydane dokumenty dotyczące sprawy – czytamy w oficjalnym komunikacie.

 

– Spółka Kulczyk Holding została poproszona o dobrowolne wydanie korespondencji i dokumentów związanych z ogłoszeniem w marcu 2014 roku przez KI Chemistry wezwania do zapisywania się na sprzedaż akcji spółki Ciech. Współpracujemy z funkcjonariuszami – powiedziała Marta Wysocka z biura prasowego Kulczyk Holding w rozmowie z TVN24 BiS.

 

Sprawa zaczęła się po ujawnieniu afery taśmowej w 2014 r. Na jednym z nagrań kelnerów słychać rozmowę Jana Kulczyka o prywatyzacji spółki energetycznej Ciech z  kilkoma urzędnikami państwowymi. Był to m.in. obecny prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski, Radosław Sikorski (ówczesny szef ministerstwa spraw zagranicznych) i lobbysta Piotr Wawrzynowicz. Zabiegi Kulczyka u polityków musiały być skuteczne, bo to on kupił pozostałe w rękach Skarbu Państwa akcje Ciechu, a nieprawidłowości potwierdził rok później w 2015 r. raport NIK.

 

Prywatyzacja głównie budziła duże emocje z powodu ceny za jaką sprzedano akcje Ciechu. W grudniu zeszłego roku Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała wnioski po kontroli działań prywatyzacyjnych Ministra Skarbu Państwa w latach 2012–2014 były zgodne z misją i celami strategicznymi przyjętymi przez Radę Ministrów. W raporcie ujęty został też wątek sprzedaży Ciech-u.

 

W ocenie NIK Ministerstwo Skarbu Państwa dopuściło się niegospodarności i braku należytej dbałości o interes Skarbu Państwa podczas prywatyzacji spółki Ciech SA.

 

Sprzedaży spółki Ciech SA dokonano 30 maja 2014 r. Sprzedawany pakiet 37,82 proc. akcji Ciechu (cały pozostający w posiadaniu Skarbu Państwa), Cena zaproponowana w wezwaniu (29,50 zł od akcji) była znacznie niższa od bieżących i rosnących notowań Spółki Ciech SA, która po restrukturyzacji z udziałem Skarbu Państwa właśnie zaczynała odnotowywać dodatnie wyniki.

 

Ponadto cena zaproponowana w wezwaniu nie zawierała premii, jakiej należałoby oczekiwać od podmiotu planującego przejąć pełną kontrolę nad prywatyzowaną spółką. W tym czasie średnia cena akcji Ciechu, sporządzona na podstawie wycen siedmiu biur maklerskich, wynosiła 33 zł. – Fakt, że większość akcjonariuszy nie odpowiedziała na wezwanie, świadczy, że mieli odmienną niż Ministerstwo opinię nt. wyceny Spółki i przyszłych trendów i nie śpieszyli się ze sprzedażą. Ostateczna sprzedaż akcji Spółki Ciech SA po cenie 31 zł była, wedle ówczesnych analiz rynkowych, przeprowadzona poniżej rzeczywistej wartości akcji – czytamy w raporcie NIK.

 

NIK zauważa także, że podczas sprzedaży akcji Spółki Ciech SA mógł wystąpić tzw. konflikt interesów. W związku z wezwaniem do sprzedaży Ministerstwo podpisało umowę na doradztwo finansowe z ING Securities SA – spółką doradczą, należącą do tego samego holdingu, w skład którego wchodzi OFE ING, udziałowiec 8,65 proc. akcji Ciechu. NIK zauważa, że sam OFE ING nie tylko nie odpowiedział na wezwanie do sprzedaży, ale wręcz dokupił akcje Spółki Ciech SA, zwiększając swój pakiet akcji do 9,48 proc.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520