Sąd skazał byłego chicagowskiego policjanta na rok więzienia za gwałt popełniony podczas służby. Zdaniem prokuratury, funkcjonariusz wykorzystał swoją pozycję, aby zmusić kobietę do uległości.
Do zdarzenia doszło w marcu 2019 roku. James Sajdak patrolując West Garfield Park napotkał tam stojącą na chodniku kobietę, którą groźbą skłonił do wejścia do jego samochodu, następnie wywiózł w ustronne miejsce i wykorzystał seksualnie. W zeszłym roku przyznał się do ubezwłasnowolnienia swojej ofiary.
W oświadczeniu wydanym prze biuro prokuratora czytamy, że były policjant nadużył władzy i odpowiedzialności, jakie zostały mu powierzone. Tym samym doprowadził do spadku zaufania społeczeństwa do organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości.