11.8 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

„Buy American” – Biden domaga się, by rząd nabywał produkty z USA

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prezydent Joe Biden podpisał w poniedziałek rozporządzanie „Buy American”, w którym domaga się od rządu, by dokonywał więcej zakupów produktów ze Stanów Zjednoczonych. Ożywienie krajowego przemysłu było jednym z kluczowych postulatów kampanii wyborczej Bidena.

 

„Amerykański przemysł był arsenałem demokracji podczas drugiej wojny światowej, a teraz musi stać się częścią silnika amerykańskiego dobrobytu. To oznacza, że użyjemy pieniędzy podatników, by odbudować Amerykę. Będziemy kupować amerykańskie produkty i będziemy wspierać miejsca pracy w USA” – mówił przed podpisaniem zarządzenia Biden.

 

Dokument zwiększa m.in. liczbę komponentów w finalnym produkcie od której można uznać, że został on wytworzony w Ameryce. Powstanie także strona internetowa, na której amerykańskie firmy będą mogły dowiedzieć się, jakie kontrakty i w jakim zakresie są przyznawane zagranicznym dostawcom.

 

Biden złożył także deklarację, że doprowadzi do zamiany floty rządowych samochodów, przechodząc na te zeroemisyjne, a wyprodukowane w USA.

 

Jak pisze „Washington Post”, akcja „Buy American” odzwierciedla panujący w USA konsensus dotyczący „odejścia od wolnego handlu” i „większej bezpośredniej interwencji rządu” w celu promowania amerykańskich producentów. Takie protekcjonistyczne podejście do gospodarki podzielał były prezydent Donald Trump.

 

Apele o wzmocnienie krajowej produkcji nasiliły się w trakcie epidemii koronawirusa. W obliczu niedoborów środków ochrony osobistej oraz przerwania niektórych międzynarodowych łańcuchów dostaw kwestia ta nabrała szczególnej wagi.

 

Plan „Buy American” spotkał się z uznaniem związków zawodowych, a prezes federacji związkowej AFL-CIO Richard Trumka nazwał inicjatywę „dobrym pierwszym krokiem w ożywieniu produkcji w USA”. Część ekonomistów uważa zarazem, że kroki Bidena podniosą koszty projektów rządowych i jest raczej mało prawdopodobne, by zaowocowały zwiększeniem miejsc pracy w przemyśle.

 

Sojusznicy USA sceptycznie przyjmują „Buy American”, obawiając się utraty kontraktów. Swoje obiekcje w tej sprawie w rozmowie telefonicznej z nowym prezydentem USA wyraził w ubiegłym tygodniu premier Kanady Justin Trudeau. W ocenie „Washington Post” inicjatywa może także skomplikować zabiegi Waszyngtonu, by utworzyć międzynarodowy front mający stawić czoła rosnącym wpływom Chin.

 

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

 

mobr/ mars/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520