Do ataku na pracowników oddziału ratunkowego szpitala Provident doszło w poniedziałek po południu. Jednym z poszkodowanych jest lekarz pogotowia, który na leczenie został przewieziony do innej placówki.
Jak poinformowała lokalna policja, do incydentu doszło w poniedziałek około 1-ej po południu. Podejrzany podszedł do lekarza pogotowia uzbrojony w ostry przedmiot, którym dźgnął swoje ofiary. Jeden z poszkodowanych to lekarz pogotowia, którego w stabilnym stanie przewieziono do University of Chicago Medical Center. Jak później tłumaczono, miejscowa izba przyjęć nie ma możliwości opieki nad rannymi. Tożsamość drugiej ofiary nie została ujawniona.
Sprawca został zatrzymany przez policję. Trwa dochodzenie mające ustalić motywy jego działania.