Chicagowska policja zatrzymała podejrzanego o akt nienawiści w postaci wykonania antysemickiego graffiti na jednej z lokalnych szkół na North Side. Przedstawiciele władz miasta jednoznacznie potępili sprawcę.
Graffiti pojawiło się na murze szkoły Nettelhorst w Lakview w poniedziałek. Poinformował o tym reprezentujący 44. okręg miejski radny Bennett Lawson. W swoim oświadczeniu podkreślił, że nie będzie tolerancji dla antysemickich, homofobicznych lub nienawistnych incydentów jakiegokolwiek rodzaju. Wyraził również nadzieję, że społeczność żydowska zdaje sobie sprawę, że takie przypadki są odosobnione, a on w pełni popiera walkę z nimi.
W podobnym tonie wypowiedział się burmistrz Brandon Johnson, który zaznaczył, że: „Antysemityzm nie ma miejsca w Chicago. Moja administracja jest zaangażowana we współpracę z Departamentem Policji w Chicago w tej sprawie”.
Policja poinformowała, że zatrzymała sprawcę wandalizmu, i niebawem przedstawi mu zarzuty.