Anthony Rizzo oddał nagrodę pieniężną otrzymaną w piątek w ramach Roberto Clemente Award. Baseballista Chicago Cubs został uhonorowany za działalność charytatywną i zaangażowanie w życie społeczne.
Nagrodę odebrał w piątek w Houston tuż przed trzecim meczem w ramach World Series między Houston Astros z Los Angeles Dodgers. Otrzymany czek na 25 tysięcy dolarów przekazał na pomoc mieszkańcom Portoryko, poszkodowanym przez huragan. Ponownie tym samym udowodnił, że ma wielkie serce. Przypomnijmy, że Anthony Rizzo wcześniej wraz ze swoją rodziną przekazał 3.5 miliona dolarów dla szpitala Lurie Children’s w Chicago i 250 tysięcy dolarów dla wydziału University of Miami Health System. Rizzo, który sam jako dziecko walczył z chorobą nowotworową często odwiedza małych pacjentów w chicagowskim szpitalu. Warto dodać, że nagroda została ustanowiona przez ligę MLB w 1971 roku jednak dwa lata później zmieniono jej nazwę na Roberto Clemente by w ten sposób uhonorować baseballistę Pittsburgh Pirates, pochodzącego z Portoryko, który zginął w wypadku lotniczym w 1972 podczas podróży do Nikaragui, gdzie zamierzał pomóc ofiarom trzęsienia ziemi.
BK