Rodzice dwóch braci z Michigan znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Na przestrzeni jedenastu miesięcy u obu nastolatków zdiagnozowano nowotwór.
15-letni Brison Ricker od stycznia 2016 roku walczy z glejakiem. Guz jest nieoperacyjny, a odsetek przeżycia u chorych, u których wystąpił, wynosi 0%.
Rodzina postanowiła zabrać Brisona na alternatywne leczenie do Teksasu, kosztujące 17 tysięcy dolarów na miesiąc. Jest drogie, ale najwyraźniej skuteczne. Każde kolejne badanie MRI wskazywało na poprawę – guz się zmniejsza.
Rickerowie mają jednak kolejne problemy. – W dzień po tym, jak otrzymaliśmy dobrą wiadomość odnośnie wyników Brisona, dostaliśmy też wyniki MRI Prestona i usłyszeliśmy, że ma raka tarczycy. To niewiarygodne – mówi Kim, matka nastolatków.
Preston przeszedł już operację. Czeka go jeszcze leczenie, ale onkolog stwierdził, że szanse na wyzdrowienie w jego przypadku wynoszą 95%.
W związku z dużymi wydatkami na terapię dla obu synów rodzina utworzyła zbiórkę pieniędzy na stronie GoFundMe. Uzbierano już ponad 70 tys. dolarów. Wesprzeć braci w ich trudnej walce można pod tym adresem.
(dr), Fot. Dreamstime.com