Zarzut kierowania gróźb pozbawienia życia wobec posłanki Katarzyny Lubnauer postawiła funkcjonariuszowi Straży Marszałkowskiej Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Śledczy zarzucają też Włodzimierzowi W. znieważenie szefowej Nowoczesnej treścią korespondencji mailowej.
Z informacji przekazanych IAR przez prokurator Mirosławę Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie wynika, że podejrzany przyznał się do winy, wyraził skruchę i przeprosił za swój czyn.
Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 100 metrów. Zawieszono go też w obowiązkach funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej.
Wcześniej na wniosek Komendanta Straży Marszałkowskiej, szefowa Kancelarii Sejmu niezwłocznie zawiesiła funkcjonariusza w czynnościach służbowych i zażądała podjęcia kroków zmierzających do natychmiastowego wydalenia go ze służby. Jednocześnie, zgodnie z ustawą o Straży Marszałkowskiej, niezwłocznie wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec strażnika.
Według Centrum Informacyjnego Sejmu do dotychczasowego przebiegu służby funkcjonariusza nie było w ciągu kilkunastu lat żadnych zastrzeżeń.
IAR/M.Pieśniewski & wcześn./kj