Holendrzy przeżyli dziś najgorętszy dzień w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Termometry w Gilze-Rijen, na południu kraju, wskazały 38,6 stopni Celsjusza. To najwyższa odnotowana temperatura od 75 lat. Nad Europą Zachodnią przetacza się kolejna fala upałów.
Równie gorąco jest w Niemczech, Francji czy Belgii. We francuskim mieście Bordeaux zanotowano 41,2 stopnia Celsjusza, na zachodzie Belgii 38,9 stopni Celsjusza. To kolejne rekordowe wskazanie termometrów. Wysokie temperatury utrzymają się do końca tygodnia.
Fala upałów powoduje zakłócenia w transporcie. Władze wydają kolejne ostrzeżenia. We Francji ogłoszono pomarańczowy alert – drugi najwyższy poziom ostrzeżenia.
Równie gorąco w Europie było w sierpniu 2003 roku. W samej Francji z powodu gorąca zmarło niemal 15 tysięcy osób.
IAR / AFP / BBC / mk/kj