Policja w Kent w stanie Waszyngton śmiertelnie postrzeliła w trakcie pościgu mężczyznę.
W niedzielę funkcjonariusze z Kent asystowali policji w Auburn w pogoni za mężczyzną zmierzającym do Kent. Podczas pościgu mężczyzna rozbił swój samochód, a potem oddał do jednego z policjantów z Kent przynajmniej jeden strzał. Funkcjonariusz odpowiedział ogniem i trafił 38-latka, który zmarł później w szpitalu.
Żaden z policjantów nie został ranny. Ten, który strzelał, pracuje w policji od ośmiu lat. Na czas śledztwa w sprawie niedzielnego zajścia został zawieszony w obowiązkach.
(mcz)