Do nietypowego zdarzenia doszło na drodze w Intestate 5 w stanie Waszyngton. W przejeżdżający samochód wbił się rzucony przez kogoś pistolet.
Kierowca stwierdził, że jechał w kierunku południowym, gdy nagle zobaczył nadlatujący czarny obiekt, który po chwili uderzył w przód jego samochodu. Dodał, że nie wyglądało to na nic poważnego, dlatego jechał dalej. Po ok. 18 milach zatrzymał się, aby zatankować w mieście Olympia. Wtedy zobaczył tkwiący w zderzaku pistolet.
– Nigdy w swojej karierze nie widziałem czegoś takiego i pewnie już więcej nie zobaczę – powiedział funkcjonariusz Guy Gill.
Pistolet przekazano policji w Lakewood, która przypuszcza, że został on użyty podczas środowej strzelaniny w parku. Doszło do niej około godziny 17:00. Mniej więcej o tej samej porze pistolet uderzył w samochód. Śledczy zakładają, że ktoś próbował się pozbyć dowodu.
W wyniku strzelaniny w parku nikt nie ucierpiał.
(mcz)