W deszczowym Seattle padł kolejny rekord opadów. Pomiędzy październikiem a kwietniem zmierzono 44,7 cala deszczu (114 centymetrów).
To najwięcej od 1895 roku, kiedy zaczęto prowadzić pomiary, poinformował lokalny oddział Krajowego Serwisu Pogodowego. Jest to już drugi rok z rzędu, w którym ustanowiono rekord w tym okresie.
Wynik może jeszcze zostać poprawiony, jako że do końca kwietnia pozostało kilka dni. – Było bardzo mokro, to była okropna zima – podsumował synoptyk Mike McFarland.
Mieszkańcy Seattle i tak nie mają najgorzej w stanie Waszyngton. Na Quillayute Airport w pobliżu miasta Forks zmierzono od 1 października aż 116,1 cala deszczu (294,9 cm).
(mcz), Fot. Dreamstime.com