Z powodu zagrożenia zalaniem kilkudziesięciu domów ewakuowano ich mieszkańców w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. Rzeka Biała Lądecka przekroczyła tam stan alarmowy o 67 cm i w pobliżu trzech ulic może dojść do podtopień posesji.
Inspektor ds. zarządzania kryzysowego w gminie Lądek-Zdrój Adam Rodak powiedział PAP w sobotę rano, że ewakuowano mieszkańców trzech ulic: Widok, Langiewicza i Wiejskiej.
„Znajduje się tam kilkadziesiąt domów. Większość mieszkańców ewakuowała się sama do swoich bliskich czy znajomych. A w przygotowanym przez gminę miejscu ewakuacyjnym przebywa w tym momencie siedem osób” – powiedział Rodak.
Dodał, że zagrożone posesje jeszcze nie są jeszcze zalewane i służby robią wszystko, by do tego nie doszło.
„Stan wody w rzece jest wysoki, ale jeszcze nie wystąpiła ona z koryta. Pracujemy ze strażakami, z przedstawicielami Wód Polskich, pracownicy pomocy społecznej opiekują się osobami ewakuowanymi. Deszcze pada, ale nie jest nawalny” – powiedział inspektor Rodak.
Biała Lądecka w Lądku-Zdroju przekroczyła stan alarmowy o 67 cm. Jak dowiedziała się PAP w Centrum Zarządzania Kryzysowego Starostwa, także w leżących nad tą rzeką Ołdrzychowicach Kłodzkich może dojść do prewencyjnej ewakuacji części mieszkańców. Zostali już oni uprzedzeni o tej możliwości, ale decyzja jeszcze nie zapadła.
Przekroczenia stanów alarmowych na dolnośląskich rzekach odnotowano w sobotę w 38 miejscach. Największe na Nysie Kłodzkiej w Kłodzku (o 127 cm), Na Kwisie w Mirsku (o 109 cm).
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim od czwartku do niedzieli sumę opadów sięgającą 150 litrów na metr kwadratowy, co może spowodować gwałtowne powodzie. W tych województwach obowiązuje ostrzeżenie przed intensywnymi opadami najwyższego – trzeciego stopnia. Największe opady deszczu prognozowane są w Kotlinie Kłodzkiej. (PAP)
Autor: Roman Skiba
PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach
Do godz. 6 rano strażacy odnotowali 1300 interwencji związanych z usuwaniem skutków deszczu – poinformowała w sobotę rano Państwowa Straż Pożarna. W Głuchołazach (woj. opolskie) rzeka przekroczyła stan alarmowy o ponad 2 metry.
Jak poinformowała PSP na platformie X, najwięcej interwencji miało miejsce na terenie województw: dolnośląskiego – 650, opolskiego – 231, śląskiego – 173, małopolskiego – 76 oraz wielkopolskiego – 48.
W miejscowości Głuchołazy w woj. opolskim rzeka Biała Głuchołaska osiągnęła poziom ponad 2 metry powyżej stanu alarmowego. „Miasto i rzekę zabezpiecza w tej chwili około 100 strażaków, w tym między innymi 2 plutony wsparcia z woj. łódzkiego” – informuje PSP.
Ewakuacja częściowa w związku z wysoką wodą nastąpiła w miejscowości Morów (woj. opolskie).
Do powiatu prudnickiego zadysponowano dwa plutony wsparcia z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach.
„W woj. dolnośląskim, bardzo trudna sytuacja jest w powiecie kłodzkim, gdzie odnotowano już około 200 zdarzeń” – przekazała PSP.
Według informacji przekazywanych przez straż pożarną na platformie X, do powiatu nyskiego udał się zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Józef Galica, gdzie wspólnie z ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomaszem Siemoniakiem oraz wiceministrem Wiesławem Leśniakiewiczem, odebrali meldunki o sytuacji powodziowej na terenie powiatu.
IMGW poinformowało, że nad południową i centralną częścią województwa opolskiego wolno przesuwa się strefa deszczu, w której występują opady o natężeniu od 10 do 15 litrów deszczu na godzinę.(PAP)
mbed/ ann/