W Gnieźnie w bazylice prymasowskiej odbywają się uroczystości ku czci św. Wojciecha, głównego patrona Polski.
Tegoroczne obchody łączą się z 1050. rocznicą Chrztu Polski i świętem młodych. Mszy przewodniczył abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący episkopatu Polski. W homilii przypomniał początki ewangelizacji naszego kraju i podkreślił rolę świętego Wojciecha. „Dzięki odwadze ludzi takich, jak święty Wojciech chrześcijaństwo przyniosło naszej ojczyźnie nowy system wartości, trudny do pogodzenia tak z filozofią grecką, jak i z rzymskim poczuciem sprawiedliwości” – mówił metropolita poznański. Jak dodał, moralności umiaru, charakterystycznej dla filozofii greckiej, chrześcijaństwo przeciwstawiło miłość bezinteresowną.
Mimo że od czasu pierwszych misjonarzy Polski upłynęło tysiąc lat, nasz kraj nadal potrzebuje ewangelizacji – mówił arcybiskup Gądecki. Jak powiedział, potrzebujemy gruntownej ewangelizacji, gdyż świętość nie jest przekazywana genetycznie. „Każdy z nas musi zdobywać świętość od nowa i na własny rachunek” – dodał metropolita poznański.
Na dzisiejszych uroczystościach byli obecni goście z zagranicy: nuncjusz apostolski, metropolita lwowski, biskupi Akwizgranu i Magdeburga, a także przedstawiciele Węgier i Rumunii.
Gniezno jest najstarszym i największym ośrodkiem kultu św. Wojciecha. To tu znajdują się relikwie biskupa męczennika. Ciało biskupa wykupił i do Gniezna sprowadził król Bolesław Chrobry.
Św. Wojciech był biskupem czeskiej Pragi, później misjonarzem. Zginął w 997 roku zabity przez Prusów ciosami włóczni. Dwa lata później, papież Sylwester II wyniósł Wojciecha na ołtarze.
IAR/KAI/dw/magos