13.8 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Prochy 180 osób bez właściciela po zamknięciu domu pogrzebowego

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Koroner hrabstwa Grays Harbor w stanie Waszyngton próbuje ustalić tożsamość 180 osób, których prochy zabrał z zamkniętego domu pogrzebowego.

Dom Whiteside Mortuary istniał od ponad stu lat, ale wiosną ubiegłego roku zakończył działalność. Wtedy pojawił się problem z prochami zalegającymi w opuszczonym budynku.

– Nie był to mój obowiązek prawny, ale czułem moralną odpowiedzialność. Nie mogłem ich zostawić. Postanowiłem przejąć opiekę nad prochami – powiedział koroner Lane Youmans.

Udało mu się już zidentyfikować co najmniej 20 żołnierzy, których prochy zostaną pochowane na cmentarzu Tahoma National. Wiele pozostałości pochodzi z lat 40. i 50., dlatego trudno jest ustalić, do kogo należały.

Prochy pozostawione w domach pogrzebowych nie są rzadką sytuacją. Czasami ludzie nie płacą za kremację, a czasami wszyscy członkowie rodziny już nie żyją. Zwykle kiedy dom jest zamykany, prochy przejmuje inna firma, ale tym razem tak się nie stało. – Z jakiegoś powodu ci ludzie po prostu odeszli i nikt się tym nie zajął – oznajmił koroner.

Youmans liczy, że rodziny się odnajdą i zgłoszą się kiedyś po prochy. Do tego czasu będą się znajdować w cmentarnej krypcie.

(mcz)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520