Piotr Rybak, który dwa lata temu spalił kukłę Żyda na wrocławskim Rynku i został za to skazany – pójdzie jednak do więzienia. Sąd zamienił mu karę 3 miesięcy dozoru elektronicznego na bezwzględne więzienie.
Sędzia Marek Poteralski wyjaśnia, że były trzy powody takiej decyzji. Jak mówi, po pierwsze wpływ miały ksenofobiczne i obraźliwe wobec wymiaru sprawiedliwości wypowiedzi Piotra Rybaka podczas sobotniego marszu z okazji Dnia Niepodległości. Sąd wziął też pod uwagę wpisy mężczyzny na portalu społecznościowym oraz jego postawę wobec kuratora.
Jak zaznaczył sędzia Marek Poteralski, decyzja ma klauzulę natychmiastowej wykonalności.
Dwa lata temu mężczyzna w czasie demonstracji na wrocławskim rynku spalił kukłę Żyda. Najpierw sąd skazał go na trzy miesiące więzienia, ale później zostało mu to zamienione na dozór elektroniczny, przez co Piotr Rybak mógł odbywać karę w domu.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Maja Majewska, Radio Wrocław/md/moc