To istna tragedia. W jednym z domów na RIDGEWOOD policja znalazła zwłoki 85-letniej kobiety.
Według sąsiadów, którzy mieszkali w domu obok, za sprawa śmierci staruszki stoi jej wnuk. Jak podają śledczy kobieta do domu znajdującego się przy 65th Street, w okolicy 68th Avenue wprowadziła się kilka lat temu. Razem z nią mieszkał jej 30-letni wnuk. Z relacji sąsiadów wynika, że mężczyzna miał kłopot z zaspokojeniem podstawowych potrzeb życiowych. Erika Kraus-Breslin (85 l.) została znaleziona martwa, a jej ciało zostało zapakowane do worków na śmieci. Obecnie trwa dochodzenie w sprawie i ustalenie czy wnuk z zimną krwią zabił swoją babkę. Młody mężczyzna już został aresztowany.