19.8 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Zdesperowany Kalifornijczyk próbuje ewakuować syna z Ukrainy. Dziecko jest w oblężonym Mariupolu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Mężczyzna z Orange County w Kalifornii desperacko pragnie wywieźć swojego dwuletniego syna z Ukrainy. Cesar Quintana twierdzi, że jego syn Alexander został uprowadzony w Orange County przez jego żonę, Antoninę Aslanovą Quintana, w grudniu 2020 roku. Powiedział, że ma pełną opiekę, ale po nadzorowanej wizycie Aslanova rzekomo porwała Aleksandra i zabrała go z powrotem do swojego kraju – na Ukrainę – aby uniknąć więzienia.

„Miała iść do więzienia za jazdę pod wpływem. Moja żona cierpi na depresję i inne problemy ze zdrowiem psychicznym i ma na koncie wiele jazd pod wpływem. Mimo że nadal jesteśmy małżeństwem, poprosiłem sąd o przyznanie mi wyłącznej opieki i miałem pełną opiekę” – powiedział Quintana.

Quintana powiedział, że przez większość czasu jego syn jest pod opieką matki swojej żony. Spędził miesiące na Ukrainie, próbując sprowadzić syna z powrotem do USA i twierdzi, że jego żona wciąż prosiła o pieniądze wzamian za Aleksandra.

Quintana musiał opuścić Ukrainę, kiedy wygasła jego wiza.

„Czuję się bardzo źle z powodu tego, co się dzieje z Ukrainą. Widzę tych wszystkich kongresmanów i senatorów, którzy rozmawiają o Ukrainie i pomagają Ukrainie, a nawet rozmawiają o tych dzieciach, które zostały ranne i współczuję, ale co z amerykańskim dzieckiem na Ukrainie? Po prostu wzruszają ramionami i mówią: „Co możemy zrobić?”” – powiedział.

Quintana powiedział, że ostatni raz rozmawiał z żoną 2 marca, kiedy wysłał jej pieniądze.

„Ostatnim razem wiedziałem, że [Aleksander] był w mieście Mariupol, które przeżyło najgorsze skutki rosyjskiej inwazji, więc nie wiem. Chcę tylko wiedzieć, szczerze mówiąc, czy on żyje i nie jest ranny. To naprawdę więcej niż wszystko, czego teraz chcę, i że nie jest głodny ani spragniony. W tym mieście nie ma jedzenia ani wody. Komunikacja w tym mieście jest niedostępna, ponieważ wieże telefoniczne są zniszczone” – powiedział.

„Naprawdę czuję się smutny, prawie przygnębiony przez większość czasu, ale jeśli wpadnę w ten stan, to nie pomoże to mojemu synowi, więc staram się po prostu skupić na nim i w pewnym sensie wyobrażam sobie, że na mnie czeka” – powiedział.

Quintana powiedział, że planuje podróż do Polski w przyszłym tygodniu, aby znaleźć syna.

Red. JŁ

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520