Dwóch nastolatków usłyszało zarzuty w związku z kradzieżą samochodu w Englewood. Do napaści na właściciela i uprowadzenia pojazdu doszło na początku grudnia.
Oskarżeni to chłopcy w wieku 14 i 16 lat. Ich ofiarą padł 63-latek, któremu pod groźbą broni odebrali kluczyki od samochodu i odjechali w nieznanym kierunku. Mężczyźnie nic się nie stało.
Sprawców udało się aresztować we wtorek. Obaj usłyszeli zarzuty zbrojnej napaści i carjacking. Tożsamość nastolatków nie została ujawniona.