Skazany za zabójstwo 57-latek, który odsiaduje dożywocie w kalifornijskim zakładzie karnym, został pierwszą osobą w amerykańskim więzieniu, której państwo zapłaciło za operację zmiany płci.
Władze więziennictwa w Kalifornii w sierpniu 2015 roku zgodziły się na pokrycie kosztów zabiegu Shiloh Heavenly Quine, którą skazano – jeszcze gdy była mężczyzną – za zabójstwo pierwszego stopnia, porwanie i kradzież. Więzienny prawnik potwierdził to teraz w rozmowie z agencją Associated Press.
Kris Hayashi, dyrektor reprezentującej Quine Transgender Law Center, stwierdził, że zgoda na zabieg stanowi zwycięstwo dla wszystkich osób transpłciowych, którym odmówiono pomocy medycznej. Quine przeszła już operację w szpitalu w San Francisco. Wkrótce ma zostać przeniesiona do więzienia dla kobiet.
Córka mężczyzny, który zginął z rąk Quine, wyraziła sprzeciw wobec finansowania przez podatników tego typu operacji. – Mój ojciec błagał o życie, a ja mam teraz pomóc w zapłacie za tę operację. Robi mi się niedobrze – stwierdziła.
(hm), Fot. policja