„Barcelona musi wygrywać i zdobywać tytuły. Mam świadomość tego, że odejdę, jeśli nie wywalczymy żadnego trofeum” – powiedział trener Xavi Hernandez. Piłkarze „Dumy Katalonii” w niedzielę przegrali z Realem Madryt 1:3. „Królewscy” prowadzą w tabeli La Liga.
Po udanym początku sezonu nad drużyną Xaviego zaczęły zbierać się czarne chmury. Real po 10 meczach ma 28 pkt i sześć punktów przewagi nad Barceloną, która rozegrała dziewięć spotkań. Klub Roberta Lewandowskiego w czwartek wieczorem zmierzy się z Villarrealem, więc ma szansę zmniejszyć stratę do trzech punktów.
Po remisie z Interem Mediolan, Barcelona ma minimalne szanse na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, nawet jeśli w kolejnych meczach fazy grupowej wygra z Bayernem Monachium i Viktorią Pilzno. Brak gry w fazie pucharowej Champions League będzie ogromnym ciosem dla finansów katalońskiego klubu. Jeśli Barcelona zajmie trzecie miejsce w grupie, to wiosną będzie rywalizować w Lidze Europy.
„Blaugrana” w poprzednim sezonie również nie wyszła z grupy w Lidze Mistrzów. Przegrała wówczas rywalizację z Benficą Lizbona i Bayernem Monachium. (PAP)
mg/ co/