Nietypowe dla czerwca zjawisko zanotowała Krajowa Służba Meteorologiczna. Z jej obserwacji wynika, że fale na jeziorze Michigan osiągnęły w niedzielę wysokość 10 stóp.
Urzędnicy przyznali, że fale o wysokości ponad 10 stóp zwykle występują podczas silnych burz wiosną i jesienią, ale są „niezwykle rzadkie w miesiącach letnich”. Z dotychczasowych obserwacji wynika, że na przestrzeni ostatnich lat takie zjawiska zanotowano tylko dwukrotnie – w czerwcu 2019 roku, kiedy fale sięgały blisko 12 stóp i 10 stóp w czerwcu 2013 roku.
Służby ostrzegają, że tak wysokie fale stanowią bezpośrednie zagrożenie dla ludzi przebywających na pomostach, czy falochronach. Również pływanie w takich warunkach jest ekstremalnie niebezpieczne.