W Strefie Kibica w Sankt Petersburgu, gdzie w poniedziałek odbędzie się mecz piłkarskich mistrzostw Europy Polska – Słowacja, wzmocniono kontrolę przestrzegania wymogów sanitarnych. M.in. przygotowano dodatkowych 100 tysięcy maseczek ochronnych – poinformowali organizatorzy.
Okazuje się, że coraz częściej kibice lekceważą wymogi sanitarne. Z tego powodu rosyjscy wolontariusze będą rozdawać maseczki ochronne tym gościom, którzy nie mają ich ze sobą. Co 10 minut gościom powtarzane będą w Strefie Kibica na Placu Koniuszennym komunikaty z głośników o konieczności zakładania maseczek.
Władze Sankt Petersburga zabroniły od 17 czerwca działalności punktów gastronomicznych w Strefach Kibica. Powodem jest pogarszenie się sytuacji związanej z pandemią COVID-19. (PAP)
ME 2021 – w Strefach Kibica w Sankt Petersburgu nie będzie punktów gastronomicznych
Władze Sankt Petersburga zabroniły od 17 czerwca działalności punktów gastronomicznych w Strefach Kibica podczas piłkarskich mistrzostw Europy 2021 w tym mieście. Powodem jest pandemia COVID-19 i zaostrzanie wymogów sanitarnych.
W Strefach Kibica nie będzie można sprzedawać jedzenia, a tylko napoje.
Nowe ograniczenia zaleciły władze sanitarne Sankt Petersburga. Między innymi, bary i restauracje w mieście nad Newą nie będą działać od godz. 2 w nocy do 6 rano. W centrach handlowych nie będą działać bary szybkiej obsługi.
Od 11 czerwca w Sankt Petersburgu działa Strefa Kibica na Placu Koniuszennym w centrum miasta. Druga strefa, na Placu Pałacowym, przed Ermitażem, zacznie działać od 2 lipca.
Z Sankt Petersburga Anna Wróbel (PAP)
awl/ co/
„Lancet”: Igrzyska mogą przyczynić się do rozprzestrzenienia koronawirusa
Brytyjskie czasopismo medyczne „Lancet” wezwało do „globalnych rozmów” na temat organizacji Igrzysk w Tokio w czasie pandemii Covid-19 i skrytykowało międzynarodowe organizacje ds. zdrowia za milczenie w tej sprawie – podała w poniedziałek agencja Kyodo. Niezabieranie głosu na ten temat przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i inne organizacje jest próbą „odbicia odpowiedzialności”, ponieważ Igrzyska mogą przyczynić się do rozprzestrzenienia koronawirusa w Japonii i innych krajach – ocenił „Lancet” w sobotnim artykule redakcyjnym.
Według autorów artykułu niewymaganie szczepień przeciw Covid-19 i zgromadzenie w jednym miejscu ok. 15 tys. sportowców, a także wielu urzędników, członków ekip i dziennikarzy z całego świata może przyczynić się do powstania nowych ognisk choroby, gdy uczestnicy wrócą do swoich krajów.
„Pandemia Covid-19 i bezpieczeństwo w czasie Igrzysk dotyczą wszystkich krajów, tymczasem dyskusje ograniczały się w dużej mierze do MKOl i japońskiego rządu (…) Ryzyko związane z Igrzyskami oraz zarządzanie nim wymaga szerokiego nadzoru i zatwierdzenia” – ocenił „Lancet”.
Do rozpoczęcia Igrzysk pozostał nieco ponad miesiąc, a w Tokio i dużej części Japonii wciąż obowiązuje stan wyjątkowy, wprowadzony w celu opanowania czwartej fali pandemii. Japońscy eksperci wyrażali obawy związane z organizacją zawodów, a większość japońskiego społeczeństwa opowiada się za ich ponownym przełożeniem lub odwołaniem.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski i japoński rząd twierdzą, że są w stanie zapewnić wystarczające bezpieczeństwo Igrzysk przy pomocy reżimu sanitarnego. Twierdzenia te zakwestionował jednak niedawno japoński wirusolog doradzający rządowi w sprawie pandemii Hitoshi Oshitani, który ocenił, że „bezpieczne Igrzyska” są niemożliwe do zorganizowania.
Andrzej Borowiak (PAP)
anb/ tebe/