Po tymczasowym spadku sprzedaży na początku pandemii, dochody Bloomsbury wzrastają w czasach gdy coraz więcej z nas wraca do czytania, zamiast tylko oglądania seriali i filmów.
Wydawca Harryego Pottera, Bloomsbury odnotował w pierwszej połowie roku, największe dochody od ponad dziesięciu lat.
Chociaż firma początkowo zmuszona była wysłać na bezpłatne urlopy dużą część swoich pracowników, to są teraz szanse, ze losy firmy się odwrócą.
„To totalne zaskoczenie, ponieważ mieliśmy tak paskudny początek pandemii jak wszyscy w marcu, kiedy 100% naszych klientów zamknęła się na terenie kraju” – powiedział Nigel Newton, prezes firmy. „A potem dowiedzieliśmy się, że ludzie na początku wykazywali bardzo skróconą uwagę i wolą oglądać TV. Później jednak, czytanie powróciło w większej sile i ludzie znaleźli ucieczkę w książkach, i sprzedaż stale rośnie od tego czasu.”
Przychody wzrosły o 60% do sumy 4 milionów funtów w ciągu sześciu miesięcy, pod koniec sierpnia. To najwyższe dochody od 2008r.
Sprzedaż wzrosła zarówno wśród klasycznych, papierowych książek jak i wydań cyfrowych, na czytniki elektroniczne takie jak Kindle.