Jedna osoba zginęła, a 4 zostały ranne w wyniku eksplozji w centrum sportowym w Chimay, w południowej Belgii.
Miejscowe władze zarządziły pogotowie alarmowe. Do wybuchu doszło tuż po północy. Ogień rozprzestrzenił się na parterze i fasadzie budynku, w chwili gdy przebywało w nim jeszcze 5 członków klubu. Dwie osoby z ciężkimi oparzeniami trafiły do szpitala.
Burmistrz miasteczka Françoise Fassiaux-Looten poinformował, że przyczyny eksplozji nie są znane. Służby ratunkowe podejrzewają, że doszło do wybuchu gazu.
wb (IAR)/LeSoir/mt/zr/fot.twitter