Po libijskiej akcji przeciw gangom przemycających migrantów do Włoch zaczynają przypływać uchodźcy z Turcji. Grupa 63 Syryjczyków i Irakijczyków, która wypłynęła ze Stambułu, wylądowała na włoskiej wyspie Lipari.
Przybysze ujawnili włoskiej policji, że za podróż zapłacili 6 tysięcy dolarów od osoby ukraińskim organizatorom przerzutu. Migranci, wśród których było szesnaścioro i 16 kobiet, umawiali się z Ukraińcami na podróż do Francji. Przemytnicy mówiąc, że cel został osiągnięty, przeładowali ich na ponton u skalistych wybrzeży Lipari na plaży, z której nie było wyjścia. O znajdujących się w pułapce uchodźcach powiadomił włoską straż przybrzeżną kapitan kutra rybackiego. Na Sycylię dotarły z Turcji dwie inne grupy migrantów. Jak informują włoskie media, statki ratunkowe organizacji pozarządowych działają teraz bliżej tureckich i greckich wybrzeży. Włosi obawiają się, że czeka ich kolejny, masowy napływ migrantów, tym razem z Turcji.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/zr