Do nietypowej akcji ratunkowej doszło w sobotę w Belmont Harbor na North Side. Służby zostały wezwane na pomoc mężczyźnie, który swoim samochodem wjechał do jeziora Michigan.
Jak poinformowano, cała akcja zakończyła się szczęśliwie. 26-latek uwolnił się z pojazdu zanim ten zdążył całkowicie się zanurzyć. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, a lekarze określili jejgo stan jako dobry.
Na miejscu pracowała jednostka piechoty morskiej, której funkcjonariuszom udało się wyłowić zatopiony pojazd. Obecnie trwa dochodzenie mające ustalić, dlaczego w ogóle doszło do takiej sytuacji. Jak informuje policja, na razie nie wiadomo dlaczego kierowca zjechał z drogi i wpadł do wody.