Ta zagadka powróci zapewne niejednokrotnie podczas rodzinnych obiadów mieszkańca Nashville. Kiedy miał wyjeżdżać do pracy jego oczom ukazał się indyk, zamiast jednego z kół jego samochodu.
Ofiara kuriozalnej kradzieży przeprowadziła się niedawno do Nashville.
Gdy mężczyzna wyszedł z domu, żeby pojechać do pracy, na wiele dni przez Świętem Dziękczynienia (23 listopada), jego oczom ukazała się torba z indykiem, w miejsce jednego z kół w jego aucie.
„Nigdy nie widziałem czegoś takiego.” – komentuje sytuację – „Ludzie podkładają cegły, ale nigdy nie spotkałem się z indykiem. Mam nadzieję, że przyda Ci się to koło, a samego indyka mogłeś oddać komuś w potrzebie.”
Mężczyzna zgłosił kradzież na policję. Naprawa będzie go kosztowała rzekomo około 600 dolarów.
PS