Theresa May ustali z posłami swej partii datę swej dymisji na początku czerwca. To efekt spotkania brytyjskiej premier z wpływowym komitetem Partii Koserwatywnej odpowiedzialnym między innymi za wybory nowego lidera.
Na początku czerwca Theresa May po raz kolejny położy przed członkami Izby Gmin swą umowę brexitową. Zaraz potemodbędzie się spotkanie, od którego oficjalnie zacząć będzie można odliczanie do zmiany na stanowisku szefa Partii Konserwatywnej. „Uzgodniliśmy, że spotkamy się, aby uzgodnić harmonogram wyborów nowego przywódcy partii, tuż po czytaniu i głosowaniu projektu. Niezależnie od tego umowa zostanie przyjęta, czy też nie” – poinformował dziennikarzy Graham Brady szef komitetu 1922. W partii trwa już nieformalna kampania – poszukiwanie następcy Theresy May.
Apele o dymisję premier słychać od dawna. Forsowowana przez premier umowa brexitowa podzieliła bowiem ugrupowanie na szereg frakcji. Theresa May nie jest w stanie przekonać parlamentu do porozumienia, czego efektem było odłożenie brexitu, najpóźniej do końca października.
Dziś oficjalnie chęć objęcia teki premiera wyraził Boris Johnson, były szef dyplomacji i były burmistrz Londynu. Według informacji telewizji ITV, większość członków komitetu chciałaby, aby nowy lider został wyłoniony przed końcem lipca.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Adam Dąbrowski/Londyn/dabr