Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki zapewnił, że polskie władze wzorują się w reformie wymiaru sprawiedliwości na przykładzie innych państw zachodnich. MSZ odpowiedziało dziś na zalecenia Komisji Europejskiej, która kwestionowała ustawy o KRS, Sądzie Najwyższym, ustroju sądów powszechnych oraz o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. Dwa pierwsze dokumenty zawetował prezydent Andrzej Duda.
Resort dyplomacji wyjaśnił, że podejmowane działania legislacyjne są zgodne ze standardami europejskimi i stanowią odpowiedź na rosnące oczekiwania społeczne reformy wymiaru sprawiedliwości. Wiceminister Patryk Jaki podkreślił w Polskim Radiu 24, że polskie władze stosują się do reguł przyjętych w innych krajach. „Stosujemy tylko i wyłącznie takie reguły i takie instytucje, które już obowiązują w innych państwach zachodnich i tam nikt do nikogo nie ma pretensji (…) Mówi się o zasadach związanych z naszym Trybunałem Konstytucyjnym, kiedy wielokrotnie udowadnialiśmy, że dokładnie takie same zasady są w innych państwach, a w niektórych państwach UE w ogóle nie ma Trybunału” – tłumaczył wiceszef resortu sprawiedliwości.
Ponadto według rządu, unijni komisarze wykraczają poza procedurę praworządności, oceniając ustawy – takie jak o KRS czy Sądzie Najwyższym, które po wecie prezydenta nie weszły w życie.
Pytany o przyszłość dialogu na linii Bruksela-Warszawa, Patryk Jaki powiedział, że nie jest optymistą. „Obecnym elitom liberalnym, lewicowo-liberalnym w Europie nie podoba się to, że jest taki rząd jak nasz, który prowadzi podmiotową politykę i nie robi tego wszystkiego, co chciałyby Niemcy. Tak długo jak nie zmienią rządu na ten właściwy, czyli na taki, jak rząd Platformy Obywatelskiej, który robił wszystko, co chciały Niemcy, to tak długo będą szukać jakichś pretekstów, żeby w nas uderzyć” – mówił gość Polskiego Radia 24.
Teraz Komisja Europejska ma przeanalizować przysłane wyjaśnienia i zdecydować o dalszych krokach. Już kilka miesięcy temu poprosiła unijnych ministrów do spraw europejskich o omówienie sytuacji w Polsce i zapowiedziała, że po wakacjach będzie wnioskować o ponowną debatę.
W najbliższych czwartek na temat Polski będą natomiast rozmawiać europosłowie z komisji swobód obywatelskich. Na jej posiedzenie zaproszony został wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR24/wcześn./Karol Darmoros/dabr