22.8 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Węgry zarzuciły niemieckiej agencji dpa rozpowszechnianie fake newsów

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Minister sprawiedliwości Judit Varga zarzuciła niemieckiej agencji dpa rozpowszechnianie fake newsów, dotyczących oceny węgierskiego popandemicznego planu odbudowy przez Komisję Europejską – podała w środę agencja MTI.

„Zanim kogokolwiek zwiedzie kampania fake newsowa, rozpętana przeciw naszemu krajowi”, powiedzmy wyraźnie, że „Bruksela nie odrzuciła planu odbudowy” – oświadczyła minister.

 

„Nadal prowadzimy konstruktywny dialog z Komisją Europejską” – zaznaczyła.

 

Jak podała MTI, dpa poinformowała we wtorek, że dowiedziała się, iż urzędnicy w Brukseli odmówili wydania pozytywnej opinii o węgierskim planie z powodu „niewystarczających gwarancji i zabezpieczeń przed niewłaściwym wykorzystaniem środków”.

 

Węgry złożyły swój plan odbudowy w połowie maja. Obejmuje on projekty o wartości 7 mld euro, które miałyby zostać zrealizowane w ciągu sześciu lat.

 

Varga przyznała natomiast, że jest prawdą, iż KE „po przyjęciu ustawy o ochronie dzieci sformułowała nowe wymogi”, które mają związek z przepisami dotyczącymi ochrony dzieci.

 

„Tego, na rzecz czego pracowali Węgrzy, Bruksela nie może odebrać z żadnych przyczyn politycznych” – oznajmiła.

 

Chodzi o przyjętą w połowie czerwca przez parlament węgierski ustawę, zgodnie z którą szkolne zajęcia podejmujące kwestie seksualności nie mogą propagować zmiany płci ani homoseksualizmu. Takie zajęcia poza pedagogami szkolnymi będą mogły prowadzić tylko osoby i organizacje występujące w oficjalnym, aktualizowanym rejestrze. Ponadto państwo ma chronić prawo dziecka do zachowania tożsamości, odpowiadającej płci w chwili urodzenia.

 

W ustawie zakazano też udostępniania osobom poniżej 18. roku życia treści pornograficznych, a także popularyzujących zmianę płci zapisanej w chwili urodzenia, jak również homoseksualizm. Ustawa zaostrza ponadto kary przewidziane w kodeksie karnym za niektóre przestępstwa związane z pornografią dziecięcą nawet do 20 lat pozbawienia wolności i przewidujące stworzenie ewidencji osób, które dopuściły się pedofilii.

 

Szefowa KE Ursula von der Leyen określiła ustawę jako „hańbę”. Według niej „ustawa ta wyraźnie dyskryminuje ludzi ze względu na ich orientację seksualną”. Podkreśliła, że jej zdaniem jest to „sprzeczne z podstawowymi wartościami Unii Europejskiej takimi jak godność człowieka, równość i poszanowanie praw człowieka”.

 

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

 

mw/ mal/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520