„Imprezowa matka” z Kalifornii może trafić za kratki na dziesięciolecia. Do mediów wróciła sprawa Shannon O’Connor, która została aresztowana w 2021 roku za organizowanie w swojej posiadłości seks-imprez dla małoletnich nastolatków – w tym dwóch jej synów. W maju tego roku O’Connor odrzuciła propozycję 17 lat pozbawienia wolności w zamian za przyznanie się do stawianych jej zarzutów. W międzyczasie wyszły na jaw kolejne przestępstwa kobiety, za które może trafić do więzienia na znacznie dłużej, niż niespełna dwie dekady.
49-letnia Shannon O’Connor jest oskarżona m.in. o upijanie dzieci w wieku 13-16 lat i zmuszanie ich do dokonywania stosunków seksualnych między sobą – za obopólną zgodą nieletnich lub bez niej. Proceder miał miejsce w jej posiadłości w Los Gatos w Kalifornii. O’Connor postawiono łącznie 63 zarzuty w związku z organizacją seks-imprez dla dwóch swoich synów oraz ich znajomych.
Według informacji przekazanych przez prokuraturę – O’Connor miała kupować ogromne ilości alkoholu, w tym piwa, wina i wódki, a następnie zachęcać wizytujących jej dom nastolatków i nastolatki do upijania się do nieprzytomności. W czasie jednej z imprez w 2020 roku kobieta miała wręczyć jednemu z chłopców prezerwatywę, a następnie wepchnąć go do pokoju, gdzie leżała odurzona alkoholem dziewczyna. Oboje byli nieletni. Dziewczynie udało się uciec i zamknąć się w toalecie.
Podczas innej imprezy – w Sylwestra 2021 roku – O’Connor miała rzekomo obserwować i śmiać się, kiedy nieletni chłopak napastował seksualnie swoją koleżankę. W imprezie oprócz kobiety uczestniczyło pięcioro 14-latków.
Mąż 49-latki miał nie wiedzieć o tym, co robiła jego żona pod jego nieobecność. Na początku tego roku mężczyzna złożył pozew o rozwód.
Red. JŁ
(Źródło: Daily Mail)