Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek zaprzecza, jakoby istniał „układ radomski”. Posłanka odniosła się podczas konferencji prasowej do reportażu TVN24 pod tym tytułem, który dotyczył zmiany przebiegu trasy S12 koło Radomia. Dodała, że prezes PiS-u Jarosław Kaczyński chce wyjaśnień w tej sprawie. Mówiła też, że decyzja odnośnie drogi S12 ma zapaść dopiero w drugiej połowie 2020 roku. „Jeśli ktoś dzisiaj uważa, że decyzja jest podjęta i jest ona inna, to karty na stół, pokażcie tę decyzję. Przestańcie znów kłamać, znów jątrzyć i przestańcie nas atakować” – powiedziała.
Beata Mazurek była też pytana, czy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powinien przedstawić w Sejmie informację na temat budowy odcinka trasy S12 w okolicach Radomia. Domaga się tego Platforma Obywatelska, która wczoraj złożyła do marszałka Marka Kuchcińskiego wniosek w tej sprawie. W ocenie Beaty Mazurek, nie ma powodów, by na podstawie doniesień medialnych Sejm zajmował się budową odcinka S12.
Dziennikarze pytali też o sprawę budowy trasy S12 szefa Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu Marka Suskiego. Zapowiedział on złożenie pozwu przeciwko telewizji TVN.
Działania opozycji mają związek z wyemitowanym na antenie TVN24 reportażem „Układ radomski”. Jest w nim między innymi mowa o zmianie przebiegu trasy szybkiego ruchu S12 w okolicach Radomia. Pierwotnie miał on być wytyczony z dala od zabudowań, przez nieużytki. Według autorów programu zmieniono go tak, aby trasa przebiegała przez grunty należące do osób powiązanych z politykami Prawa i Sprawiediwości.
IAR/Naukowicz/zr