W zoo w Lipsku dwa lwy wydostały się z wybiegów. Jeden z nich został zastrzelony, a drugi obezwładniony środkiem usypiającym.
Do wypadku doszło rano, przed otwarciem ogrodu dla zwiedzających. Dwa roczne lwy wydostały się ze swych wybiegów na otwartą przestrzeń. Pracownicy zoo natychmiast przystąpili do akcji i wystrzelili w stronę lwów pociski usypiające. Jedno ze zwierząt zasnęło, ale drugie nie mogło się uspokoić i pracownicy postanowili je zastrzelić.
Dyrektor zoo Joerg Junhold wyraził ubolewanie z powodu wypadku i zapowiedział konrolę warunków bezpieczeństwa na wybiegach dla lwów. Zwierzęta, które wydostały się z nich, pochodziły z Namibii, a do Lipska zostały przywiezione przed miesiącem z zoo w Bazylei.
IAR/N-TV/Internet/Siekaj