Aż o 23% wzrosło pomiędzy 2006 a 2014 rokiem ubóstwo wśród dzieci mieszkających w stanie Michigan.
Z opublikowanego w poniedziałek raportu Kids Count wynika, że ubóstwo zwiększyło się w 80 spośród 83 hrabstw w stanie. – Nie jest to niespodzianka, gdy się weźmie pod uwagę środowisko ekonomiczne nie tylko w naszym rejonie, ale w każdym innym, słabą dostępność prac ze świadczeniami dla pracowników – skomentował John Owens z banku żywności Forgotten Harvest w Oak Park.
Badacze przypominają, że bieda może prowadzić m.in. do mniejszej wagi ciała noworodka, śmierci dziecka oraz słabych wyników w szkole. Amerykański rząd za ubóstwo uznaje przychody na poziomie $24,300 w rodzinie składającej się z czterech osób.
W całym Michigan wzrosło w ostatnich latach także – o 29% – wykorzystywanie i zaniedbywanie dzieci.
(dr)