Jarosław Kaczyński obiecał trzynastkę dla wszystkich emerytów w czasie kowencji PIS, na której przedstawiany był nowy program wyborczy partii. Dodatkowa emerytura, w formie tzw. trzynastki w kwocie najniższej emerytury – czyli 1100 złotych ma trafić do wszystkich emerytów jeszcze w 2019 roku. Jak powiedział premier Mateusz Morawiecki – „dla nas Europa to europejskie zarobki i zasobność”. Dodatkowa emerytura ma być natomiast elementem zmniejszania różnic majątkowych w społeczeństwie.
W czasie konwencji PiS na której ogłoszony został nowy program wyborczy partii, Jarosław Kaczyński obiecał wypłacanie trzynastki dla wszystkich emerytów. Z czym to się wiąże?
– każdy emeryt otrzyma raz w roku dodatkowe świadczenie w formie tzw. trzynastki,
– kwota trzynastej emerytury wynosić będzie tyle, co najniższe emerytura, czyli około 1100 złotych,
– wypłaty dodatkowych świadczeń dla emerytów mają być realizowane już od maja 2019.
W tej chwili pewne jest, że dodatkowe świadczenie w formie trzynastej emerytury trafi w ręce emerytów na pewno w roku wyborczym. Co jednak z kolejnymi latami? Zrobimy to w tym roku, i zrobimy wszystko, żeby uczynić to także w przyszłym i w następnym. – mówił Jarosław Kaczyński w czasie konwencji Prawa i Sprawiedliwości.
Nie wiadomo również, czy dodatkowe świadczenie trafi w ręce rencistów. O tym nie było mowy w czasie konwencji Prawa i Sprawiedliwości.
Trzynasta emerytura. Ile to będzie kosztować?
Ekonomiści oceniają, że skala obietnic socjalnych jest zaskakująca. Pojawia się również pytanie o to, ile obietnice związane z nową piątka PiS-u będą kosztować. Jak to się ma do świadczenia w postaci trzynastej emerytury? Jak wyliczył portal money.pl:
– w Polsce jest 5,6 miliona emerytów,
– wypłacenie trzynastej emerytury w kwocie 1100 złotych – to koszt rzędu 6 mld 160 mln złotych,
– jeśli PiS chciałby dodatkowe świadczenie wypłacić rencistom, to potrzebna byłaby jeszcze kwota rzędu 2,2 mld złotych.
Nowy program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, czyli tzw. „nowa piątka PiS” składa się z pięciu punktów:
– 500 plus na pierwsze dziecko
– likwidacja podatku PIT dla młodych pracowników – do ukończenia 26. roku życia,
– trzynasta emerytura – pomoc w formie „trzynastki”, czyli najniższej emerytury w wysokości 1100 złotych dla każdego emeryta,
– obniżenie kosztów pracy,
– rozwój PKS i rozbudowa sieci połączeń autobusowych w Polsce.
Tomasz Kazanecki (aip)
A może by tak również podwyżki dla „budżetówki”? Bo praca na „państwowym” za najniższą lub niewiele od niej wyższą stawkę to zdecydowanie „minus” na obliczu Państwa. Z drugiej strony myślę – skąd Państwo będzie brać na to wszystko, jak już pobierze niedopłacone podatki i wyrówna zaległości. Na razie to właśnie jest główne źródło finansowania tych wszystkich donacji. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi odpowiednich rzeczników w mediach.