Do zarzutu kradzieży przyznał się dyrektor domu pogrzebowego z południowej Indiany, w którego biurach dokonano makabrycznego odkrycia. Mężczyzna przetrzymywał tam 31 rozkładających się ciał i szczątki kolejnych 17 osób.
Randy Lankford, właściciel zakładu pogrzebowego Lankford Funeral Home and Family Center w Jeffersonville, został skazany na karę 12 lat pozbawienia wolności. Cztery lata spędzi w więzieniu, a następne osiem pod nadzorem w domu – poinformowała sędzia sądu okręgowego hrabstwa Clark, N. Lisa Glickfield.
Policja w Jeffersonville rozpoczęła śledztwo w sprawie domu pogrzebowego na początku lipca ubiegłego roku po tym, jak biuro koronera hrabstwa zgłosiło silny zapach wydobywający się z budynku. Nieschłodzone ciała znaleziono w różnych stanach rozkładu, a niektóre z nich znajdowały się w domu pogrzebowym od marca.
Dochodzenie było prowadzone w kierunku kradzieży. Lankford miał nie wykonać zleconych usług pogrzebowych, za które otrzymał już wynagrodzenie.