Tomasz Gollob jest w szpitalu. Były mistrz świata został poddany badaniom, w tym testowi na koronawirusa.
Informacje o tym, że Tomasz Gollob znowu jest w szpitalu, pojawiły się w mediach społecznościowych kilka godzin temu. Napisał o tym na Twitterze Marcin Majewski z nSport+, który poinformował, że Gollob czeka na wynik testu na COVID-19. Potem napisała o tym „Interia”.
– Przed chwilą rozmawiałem z T. Gollobem. Jest w dobrym kontakcie, ale czuje się źle, wysoka gorączka, którą zbijają. Czeka na wynik testu na COVID-19. Piszę, bo tu i tam informacje sugerujące, że jest wręcz dramatycznie. Trzymanie kciuków, modlitwa, dobre myśli nie zaszkodzą – czytamy we wpisie.
Według naszych informacji Tomasz Gollob w poniedziałek (2 listopada) poczuł się źle i z wysoką gorączką trafił do szpitala. Tam zrobiono mu test na COVID-19. Wynik, jak poinformował Majewski, jest dodatni. Przypomnijmy, że Tomasz Gollob 23 kwietnia 2017 roku uległ wypadkowi.
W jego wyniku odniósł poważne obrażenia kręgosłupa. Od tego czasu jest częściowo sparaliżowany i jeździ na wózku. Co pewien czas ma kłopoty zdrowotne związane z uszkodzeniem rdzenia kręgowego. Ostatnio Gollob wylądował w szpitalu w lutym 2020 roku. Trzymamy kciuki za powrót mistrza do zdrowia.
dk, aip