Nowojorska Polonia miała okazję już zobaczyć film „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego, który znalazł się w grupie dziewięciu filmów nieanglojęzycznych typowanych przez amerykańską Akademię Filmową do Oscara. Na tak zwaną shortlistę w tej kategorii trafiły także produkcje z Kolumbii, Danii, Niemiec, Japonii, Kazachstanu, Libanu, Meksyku i Korei Południowej. Akademia wybrała je z listy 87 filmów. Mało tego, że Polacy mieszkający mieli okazję już zobaczyć najnowszy film Pawła Pawlikowskiego to mogli osobiście porozmawiac z rezyserem w kinie na Queensie.
„Zimna wojna” opowiada historię miłości dwojga ludzi – młodej tancerki i śpiewaczki Zuli oraz pianisty Wiktora. Akcja toczy sie w połowie XX wieku. Obraz został ostatnio wielokrotnie nagrodzony podczas 31. gali Europejskiej Nagrody Filmowej, nazywanej europejskim Oscarem. Doceniono go w kategoriach za najlepszy film i najlepszy scenariusz. Nagrodę dla najlepszego reżysera otrzymał Paweł Pawlikowski, a dla najlepszej aktorki grająca w filmie Joanna Kulig. Film nagrodzono też za montaż Jarosława Kamińskiego. Premiera filmu odbyła się podczas 71. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes w tym roku, gdzie Paweł Pawlikowski został uhonorowany Złotą Palmą za reżyserię.
Szansę na Oscara ma jeszcze jedna polska produkcja. Na shortliście znalazł się film dokumentalny „Komunia” Anny Zameckiej. Opowiada on historię rozbitej rodziny, w której córka Ola pomaga przygotować niepełnosprawnego brata Nikodema do pierwszej komunii.
Gala rozdania Oskarów odbędzie się 24 lutego przyszłego roku. Wcześniej, pod koniec styczna, poznamy filmy nominowane do tej nagrody w 24 kategoriach.
IAR/wcześ./www.oscars.org/kano