Inwestorzy mają prawo martwić się sukcesami wyborczymi Donalda Trumpa w USA. Tak sugerują analitycy tygodnika „The Economist” w artykule zatytułowanym „Śmierć rozsądku”.
Donald Trump mówi bardzo różne rzeczy, ale nie wiadomo czy jako prezydent będzie taki sam jak w roli kandydata, podkreśla „The Economist”. I właśnie ta niepewność może martwić inwestorów, bo brak przewidywalności jest zawsze najgorszy dla rynków. Jeśli chodzi o politykę zagraniczną Donald Trump mówi, że będzie twardy, chyba że chodzi o Rosję, z którą chce się porozumieć. To niebezpieczna kombinacja – sugeruje tygodnik, zwłaszcza dla krajów byłego Związku Radzieckiego. Grozi także osłabieniem zachodniego sojuszu. Twarda postawa prezydenta USA to także sygnał dla innych liderów; jeśli Chiny staną w obliczu wojny handlowej – nie cofną się. Możliwy kryzys gospodarczy w Chinach i zwycięstwo prezydenckie Donalda Trumpa, to według „The Economist” dwa z sześciu najpoważniejszych zagrożeń dla świata.
IAR/ R.Motriuk/mg/zr