Texas Workforce Commission ogłosiła, że obawa przed zarażeniem koronawirusem nie będzie już wymówką dla teksańskich bezrobotnych. Jeżeli będą uchylać się od pracy, od 26 czerwca nie będą otrzymywać zasiłku dla bezrobotnych.
Od zeszłego roku specjalne wytyczne dotyczące pandemii pozwalają niektórym bezrobotnym odmówić pracy, jeśli nie mają odpowiednich protokołów dotyczących zdrowia lub bezpieczeństwa COVID-19 – i nadal kwalifikują się do zasiłku dla bezrobotnych.
„Spadek liczby przypadków COVID w Teksasie, powszechna dostępność szczepionek i większa dostępność usług, takich jak opieka nad dziećmi, sprawia, że takie wytyczne są nieaktualne” – napisano we wtorek w komunikacie prasowym TWC.
Od 26 czerwca bezrobotni Teksańczycy stracą dostęp do dodatkowego zasiłku w wysokości 300 dolarów tygodniowo, w ramach federalnego programu odszkodowań dla „bezrobocia pandemicznego”. Ponadto Abbot obciął zasiłki także w ramach programu o nazwie Pandemic Unemployment Assistance, który miał wspierać samozatrudnionych i artystów – którym nie przysługuje zwykłe świadczenie dla bezrobotnych.
Red. JŁ