Dziewięciu nastolatków zostało rannych podczas domowej strzelaniny w Teksasie. Odbywało się tam wówczas after-party po balu absolwentów. Później strzały padły także w dwóch innych miejscach – w tym przed szpitalem, w którym leczono ofiary pierwotnej strzelaniny.
Atak miał miejsce w niedzielę, w godzinach porannych, na after-party po balu absolwentów Jasper High School, który zakończył się o północy. Do strzelaniny doszło w domu, w którym odbywała się impreza. W jej wyniku rannych zostało dziewięcioro nastolatków. Ofiary odniosły obrażenia niezagrażające życiu – według Biura Szeryfa Jasper County. Szacuje się, że na studniówce było co najmniej 250 osób.
Później doszło jeszcze do dwóch innych strzelanin. Pracownicy izby przyjęć, gdzie leczono rannych uczestników after-party, relacjonowali, że słyszeli strzały w pobliżu szpitala – powiedział dla KJAS por. Garrett Foster.
Co najmniej 15 strzałów zostało oddanych następnie w trzeciej lokalizacji. W tym wypadku ostrzelane zostały domy i pojazdy.
Biuro szeryfa potwierdziło, iż możliwe, że trzy incydenty są ze sobą powiązane. „Obecnie nie ustalono żadnego motywu” – przekazało biuro, potwierdzając jednocześnie, że „przesłuchiwanych jest kilku świadków i osób podejrzanych”.
Red. JŁ
Źródło: New York Post